Bovver Queen

 



Kibicka Chelsea, bootgirl Tinar Gilliver, 24 sierpnia 1972, koloryzacja Daniel Camilo


„NIGDY NIE ZAJMIECIE TOTE END! NIGDY NIE ZAJMIECIE TOTE END!

No już, dawajcie skurwysyny, rozjebie was wszystkich! Ona też tam była - seksowna blondynka z włosami w stylu feathercut popędziła w naszą stronę. Otumaniony, zbity z tropu nie dowierzałem własnym oczom(w oryginale - Bemused and baffled, I gave her a double-take. Wyrażenie double-take oznacza spojrzenie na kogoś lub coś przelotnie, odwrócenie wzroku, następnie szybkie ponowne spojrzenie, nagle rozpoznając tę osobę lub coś na co się patrzy), bolało jednak kiedy jej prawa pięść wylądowała na mojej twarzy. Tina była owiana legendą, czytałem o niej w Daily Mirror. Pochodziła z Wolverhampton, ale kibicowała Chelsea – lubiła bijatyki i mecze wyjazdowe. Ktoś, kto nie był tak honorowy jak ja dał jej w twarz, ale nawet nie mrugnęła… Twarda małolata. Nigdzie nie widziałem naszych dziewczyn, Jill Vickers czy Karen ‘Strainer’ Burton. Typowe dziewczyny pomyślałem, nigdy ich nie ma gdy są potrzebne(…)”.

Chris Brown – Booted and Suited



Wolverhampton Express and Star, wtorek, 04 maja 1972

Młodociany awanturujący się kibic był dziewczyną


Sędziowie z Wolverhampton zostali powiadomieni, że zeszłej nocy komisarz policji obserwował młodzieńca atakującego kibica Tottenham Hotspur – ów młodzieniec okazał się osiemnastoletnią dziewczyną, jak relacjonuje komisarz John Mellor - oskarżyciel. Tina Gilliver zamieszkała przy Stafford Road w Wolverhampton przyznaje się do agresywnego zachowania na Lichfield Street, którego skutkiem mogło być zakłócenie porządku publicznego. Gilliver objęta dozorem kuratora sądowego, został warunkowo zwolniona. Komisarz Mellor przyznał, że wczorajszej nocy przed meczem pomiędzy Wolves - Tottenham Hotspur pełnił służbę w centrum miasta. „Wiele incydentów miało związek z kibicami. Zauważyłem kogoś, kto początkowo wydawał mi się nastolatkiem – który atakował i przeklinał kibica Tottenham’u, ale kiedy go aresztowałem okazał się być dziewczyną”.



Sunday People, 15 października 1972

Reportaż specjalny Sunday People, dochodzenie w sprawie przemocy stadionowej

Mówią o sobie KIBICE – według nas są OKROPNI!

Zorganizowana przemoc podczas meczów piłkarskich osiągnęła nowy szczyt terroru. Przerażające fakty zostały ujawnione w opublikowanym dochodzeniu Sunday People, z którego wynikają trzy wnioski:
Pierwszy:
Krwawe bójki na boiskach piłkarskich w całej Wielkiej Brytanii nie są już tylko ekscesami młodocianych fanów wykazujących się niewłaściwie ulokowaną lojalnością, a zaciętymi bitwami pomiędzy bandytami, którzy zaledwie w małym stopniu lub nawet wcale nie interesują się piłką nożną. Ci chuligani są tu wyłącznie z powodu przemocy.
Drugi: Gangi wyróżniające się silnym przywództwem odpowiedzialne są za większość najgorszych przestępstw. Niektórzy z bardziej znanych gangsterów – pomiędzy, którymi są i dziewczyny – podróżują po całym kraju w poszukiwaniu kłopotów.
Trzeci: Ten „poważny i narastający problem”, jak go wczoraj określił przewodniczący związku piłkarskiego, Sir Andrew Stephen, rozwiązany zostanie tylko poprzez ogólnokrajową kampanię społeczną.
To coś więcej niż zwyczajna agresja, to już prawie mania, a obłąkańcy - jak słusznie zauważył Sir Andrew Stephen, przyciągają do siebie coraz więcej młodych ludzi.

TINA GILLIVER, DZIEWIĘTNASTOLETNIA STUDENTKA

„Zazwyczaj walczę z facetami. Nie mogą się przyznać, że pobiła ich dziewczyna”.

ONA bije mężczyzn. Była widziana z brzytwą w ręku podczas ataku na innego kibica. Dwa tygodnie temu po walce z sześcioma policjantami miała zakładane osiem szwów na głowie. Jest typowym przykładem niebezpiecznej dziewczyny, którą można spotkać na stadionie piłkarskim. Tina Gillliver to dziewiętnastoletnia studentka szkoły dla sekretarek, mieszka w Wolverhampton, ale żarliwie kibicuje Chelsea. Wracając do jej potyczki, przechwalała się: „Przez to, że potrzebowali aż sześciu gliniarzy żeby mnie złapać myśleli, że jestem facetem. To była najlepsza bijatyka tego sezonu.”
To haniebne wydarzenie miało miejsce podczas meczu Sheffield United – Chelsea. Dziewczyna została aresztowana oraz ukarana grzywną w wysokości 75£. „Na pierwszy rzut oka nie wydaje się groźna, ale nie zawraca sobie głowy dziewczynami. Bije się z chłopakami”, mówi jedna z jej koleżanek. „Kilka lat temu byłam przywódczynią dziewczęcego gangu Wolverhampton, ale bardzo łatwo było wpaść w ręce policji, wszyscy cię dobrze znali i od razu aresztowali, dlatego zaczęłam kibicować Chelsea”, mówi Tina jednemu z naszych dziennikarzy. „Zazwyczaj w soboty łapię stopa do Londynu lub gdziekolwiek gdzie gra Chelsea, podróżowanie pociągiem jest zbyt kosztowne. Jestem na prawie każdym meczu, biegam z chłopakami i razem szukamy awantury. Przeważnie biję się z facetami, bo kiedy zaczepiam dziewczyny to od razu biegną po policję i są kłopoty, ale kiedy bije chłopaków to przecież nie pobiegną do policjanta i nie powiedzą „proszę zabrać tę dziewczynę, właśnie mnie uderzyła!”. Tina twierdzi, że była już sądzona dziewięć razy za różne wykroczenia, w tym za napaść. „Jeśli na meczu nie ma żadnej bijatyki to bardzo się nudzę. Lubię się bić. Nie mogę się doczekać soboty”, dodaje. „Raz na wozie raz pod wozem, tak to już jest. To świetna zabawa. Nie wiem dlaczego to robię, może mam nierówno pod sufitem. Po prostu to lubię”.  



Wolverhampton Express and Star, poniedziałek, 16 października 1972

Bovver Queen mówi: Szukam kłopotów

Samozwańcza "Królowa Bovver Girls" z Wolverhampton - dziewiętnastoletnia Tina Gilliver - szczerze o swoim udziale w przemocy, która rozprzestrzenia się poza stadiony. Tina, która do tej pory była sądzona  już dziewięć razy za swoje chuligańskie wybryki na pytania odpowiadała w swoim domu przy Stafford Road, w któym mieszka z rodzicami oraz dwiema siostrami(13 i 11 lat). Blondynka, która nudzi się kiedy podczas meczu nie ma bijatyki mówi, że została żarliwą kibicką Chelsea ponieważ: "szybko byłam aresztowana kiedy kibicowałem Wolves". Przechwalała się, że podczas meczu Sheffield United z Chelsea na Bramall Lane: "walczyłam z sześcioma policjantami, przez co miałam zakładane osiem szwów na głowie". Tina została aresztowana i obciążona grzywną w wysokośći 75£, oprócz tego sąd nałożył na nią grzywnę w wysokości 50£, która będzie wymagała spłaty w razie zerwania warunków umowy o praworządnym zachowaniu. "Biegam z chłopakami i razem szukamy awantury. Przeważnie biję się z facetami, bo kiedy zaczepiam dziewczyny to od razu biegną po policję i są kłopoty, ale kiedy bije chłopaków to przecież nie pobiegną do policjanta i nie powiedzą „proszę zabrać tę dziewczynę, właśnie mnie uderzyła!”. Przyznaję, że mnie to kręci. Moi rodzice nie mają z tym problemu, ale moje siostry nie chodzą na mecze. Zaprzeczam, że kiedykolwiek używałam brzytwy. Zaspałam w sobotę i nie zdążyłam na mecz Chelsea z West Bromwich Albion." "Jeszcze nie czytałem raportu z wywiadu z tą dziewczyną, ale jak tylko to zrobię to skontaktuję się z tutejszą policją i wypytam czy czegoś o niej nie wiedzą", mówi Pan Tony Green - sekretarz Chelsea. "Możliwe, że będziemy musieli objąć ją zakazem wstępu na przyszłe mecze na Stamford Bridge. Chelsea to pierwszy klub w kraju, który wzniósł 2.5 metrową siatkę w celu odseparowania kibiców oraz uniemożliwienia wbiegania na boisko.


Wolverhampton Express and Star, piątek, 27 października 1972


The 'Bovver Queen'

Byłem zniesmaczony ogromną uwagą jaką poświęciliście ''samozwańczej królowej" w artykule z 16 października. Gloryfikowanie takiej osoby z pewnością zachęci innych do podobnego zachowania.

S. S. COPE,
5, Queens Gardens
Codsall

***

I co jeszcze! Na samym środku pierwszej strony zdjęcie "Bovver Queen" - co za język, co za bzdury. Jakim będzie przykładem dla dzieciaków czytających jak to dzielnie stawiła czoła sześciu policjantom i jak to szuka kłopotów.

L. COULSON (Mrs.),
51 Windsor Gardens,
Castlecroft

***

Naprawdę ubolewam nad tym, że ta żałosna poszukiwaczka sensacji, Panna Tina Gilliver trafiła na pierwsze strony gazet. Gdyby ten konkretny okaz kultu chuligaństwa był moją córką, przysporzyłbym jej tylu kłopotów na ile miałaby ochotę, a wszystko to w zaciszu własnego podwórka. 

CIERPLIWOŚĆ SIĘ WYCZERPAŁA



Wolverhampton Express and Star, sobota, 03 sierpnia 1974


Ostrzeżenie sędziego
Chuliganka Wolverhampton za kratami

Sędzia skrytykował kolegów po fachu, którzy zbyt łagodnie podchodzą do przemocy stadionowej.

Sędzia John Lee, który skazał dwudziestojednoletnią dziewczynę i jej byłego chłopaka na 9 miesięcy więzienia za zamieszki wynikłe po meczu Wolves - Birmingham, w sądzie w Stafford powiedział: "Wydaje mi się, że musisz wiedzieć, że opinia publiczna musi wiedzieć, a w szczególności kibice piłkarscy muszą wiedzieć, że niezależnie od tego, czy inni sędziowie uznają za słuszne warunkowe zwolnienie, czy też nakładanie grzywny, ten sąd nie przewiduje podobnych wyroków za przewinienia związane ze stadionowym chuligaństwem."

HAŃBA

Zachowanie brytyjskich kibiców jest hańbiące dla naszej społeczności, niezależnie czy ma to miejsce w kraju czy podczas wyjazdów zagranicznych. Boiska piłkarskie i ich okolice są unikane przez wielu porządnych obywateli. "Moim zdaniem to szokujący stan rzeczy, gdy coś co ma być sportem, jest zwykle pretekstem do celowej przemocy. Bijatyki to ulubiony sport owładniętych szałem kibiców piłkarskich." Tina Gilliver zamieszkała przy Stafford Road w Wolverhampton oraz jej były chłopak, Paul Heywood(21) zamieszkały przy Hilton Street w Wolverhapmton przyznali się do wszczęcia awantury. Heywood został uznany winnym napaści na dwóch funkcjonariuszy i został skazany na kolejne trzy miesiące pozbawienia wolności. Gilliver, Heywood i pięciu kibiców Birmingham zostało aresztowanych po bójce w sklepie obuwniczym niedaleko stadionu Wolves w lutym zeszłego roku. Prokurator zaznaczył, że sklep był pogrążony w chaosie, dwie pracownice sklepu były przerażone, a przednia szyba drzwi wejściowych została wybita, Gilliver pełniła wiodącą rolę. Posterunkowy detektyw Derek Bates przekazał sędziemu Lee informacje o długiej liście wykroczeń stadionowych na koncie Gilliver. W 1972 zaatakowała kibica Spurs za co dostała wyrok w zawieszeniu, później tego samego roku została ukarana grzywną w wysokości 75£ oraz kolejnym wyrokiem w zawieszeniu na 2 lata za agresywne zachowanie na stadionie w Sheffield. Sąd koronny w Northampton skierował ją do domu poprawczego w grudniu 1972 za złamanie warunków umowy o praworządnym zachowaniu oraz marnowanie czasu policji w sprawie incydentu w pociągu zmierzającego do Londynu na mecz Leeds - Chelsea.

KOPNIAK

Podczas oczekiwania na rozprawę za ostatnie wykroczenie, została ukarana grzywną w wysokości 20£ po ostatnim meczu sezonu w Derby w lipcu tego roku. Widziano ją jak kopie kibica przeciwnej drużyny czy rozpoczęła awanturę pomiędzy 200/300 nastolatkami. Heywood został ukarany grzywną w wysokości 30£ za agresywne zachowanie po meczu Wolves - Newcastle oraz kolejną 40£ za zniszczenie mienia oraz zakłócanie porządku publicznego przy Birmingham New Street Station przed meczem pomiędzy Wolves - Birmingham. Pan Iain Morris w obronie Gilliver powiedział, że dziewczyny nie było w pobliżu stadionu Wolves w dniu zamieszek, ale pomimo tego została uwikłana w sprawę. "Dziewczyna została zwolniona z zakładu poprawczego w zeszłym roku i starała się trzymać z daleka od kłopotów, ale w temacie piłki nożnej, kłopoty to jej synonim". Pięcioro nastolatków z Birmingham zostało uniewinnionych i zwolnionych za poleceniem sędziego.

KRZYKI

Ci nastolatkowie to William Skinner(19), zamieszkały przy Arlington Street w Warstock, Ronald Howard(20), Langstone Road w Warstock, Paul Brown(19), Liddon Road w Acocks Green, Michael Badger(19), Haslucks Green Road w Shirley i Bernard Poutney(19) z Thirlmere Drive w Moseley. Chłopcy wybrali się do sklepu obuwniczego niedaleko Wolves, w celu naprawy buta jednego z nich. Sędzia mówi, że chłopcy zachowywali się poprawnie kiedy nagle do sklepu wpadła Gilliver i zaczęła wrzeszczeć, niedługo po niej przyszła reszta nastolatków. "Nie ma dowodów na to, że ci mężczyźni zaczęli pierwsi lub byli w stanie zrobić cokolwiek poza walką. Oskarżenie nie podważyło twierdzenia, że ​​działali w obronie koniecznej", skwitował sędzia.

Tekst pod zdjęciem: Samozwańcza królowa Tina Gilliver skazana na 9 miesięcy więzienia. W przeszłości chwaliła się 8 szwami na głowie po walce z sześcioma policjantami oraz przyznała, że na meczach się nudzi do czasu aż nie rozpocznie się jakaś awantura.


"Tina biegała z Wolves Temple Street Mob. Olśniewająca, długowłosa blondynka w baranim kożuchu, przykrótkich Levis'ach i wiśniowych monkey boots. Ostatni raz kiedy Wolves z Temple Street Mob na czele chcięli zająć Boothen End było w 73 albo 74 roku i jestem pewny, że widziałem wtedy z nimi legendarną Tinę.”
The Stubborn Optimist

"Pamiętam czasy kiedy przyjeżdżała Chelsea, była pośród nich dziewczyna o imieniu Tina, która zawsze stała w szeregu z chłopakami. Przyjeżdżała każdego sezonu, ubrana zazwyczaj w ten biały rzeźniczy/lekarski fartuch, który wtedy nosili."
Desman2

"Była piękną, wysoką blondynką, pierwszą dziewczyną, którą kiedykolwiek widziałem w ciężkich butach i szelkach, trzymała się z chłopakami.

*

Była wtedy bardzo znana... Pierwszy raz spotkaliśmy ją na wyjeździe z Wolves. Sezon 69/70. Weszliśmy do pubu, w którym było około 15 skinheadów i skinheadek. Myśleliśmy, że zaraz się zacznie... Podeszła do nas i zapytała czy jesteśmy za Chelsea. Na początku byliśmy ostrożni, ale od słowa do słowa i jakoś się zaczęło. Później przyjeżdżała z ekipą do Chelsea, a kilka razy zarzymali się w Kilburn.”
Lasttye

"Kilka dziewczyn się wyróżniało: Tina G i jej koleżanka Gina T. Kibicowały Wolves i spędzały czas z ekipą Tontine St, jak sądzę. Naśladowały chłopaków pod każdym względem, rzadko ubierały spódnice... Nosiły przycięte włosy, Martensy i zawsze z szyderczym uśmiechem na twarzy!"
Gsvs5

"Tak, pamiętam jak na North Bank śpiewało się "Hi Ho" w latach 70... Tina - przywódczyni Wolves biegała i śpiewała:

“Hi Ho Wolverhampton,
Everywhere we go there’s aggro,
Hi Ho boots are shining,
and a cut throat razor in your Crombie lining”

one4canel

(Przyśpiewka stadionowa z lat 70, śpiewana na melodię Hi Ho Silver Lining – The Attack).

Skany artykułów pochodzą z https://www.britishnewspaperarchive.co.uk/

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Fryzury skinheadów

Rekruci dla Frontu Narodowego?